Archiwum październik 2004


paź 31 2004 z zycia ostatnich dni
Komentarze: 1

Zyje szybko ... nigdy nie lubilem sie nudzic - nie mam czesto sily na najmniejszy wysuilek - czasem trudno mi nawet przewrocic sie z boku na bok. Czasem przychodza dni ze nie mam sily wstac ani sobie wmowic kilku klamstw - bedzie lepiej zaczyna przeszkadzac - slowa i potoki mysli wyrywaja sie z skarzonych przez innych pluc. Nic nie ma sensu i wszystko prowadzi w jakas straszna zapalona od wzruszen jaskinie. Jednak jesli mam mowic co sie ostatnio dzieje musze byc bardziej optymistyczny, musze powiedziec ze mam wiare nadzieje i spokoj nic zwlego sie nie zaczelo ani nie skonczylo - martwe punkty nadal sa martwe i nikt nie chce ich na sile ozywiac i nadawac metafizyczne znaczenie. swieto zmarlych jest malo swiateczne poniewaz jutro pracuje do 24 wiec grobow i tak nie zobacze - tych ktorych kocghalem a mnie zostawili nadal mam w sercu i nigdy nie zastapie serca pustym grobowym napisem.

ide spac - wyspac sie i wierzyc w cos ... potrzebuje milosci ratunku

prezess : :
paź 22 2004 zrobilem blad
Komentarze: 6

uwaga ! czytalem magazyn o sztuce wyd. z maja 2004 ART&Poetic w wydaniu angielskim i jest tam napisane "Dawid nie jest idealny - nie ma kilku misni plecow " a wiec moj klasyk upadl

a w zyciu - ehh no bez zmian - ale glupi jestem i to jest fakt

prezess : :
paź 13 2004 N E W S
Komentarze: 4

Dopiero jutro wszyscy sie o tym dowiecie ale WY wybrancy juz teraz - zakazana proba bicia rekordu swiata w ilosci stosunkow odbedzie sie jutro na ul. Kolejowej w Warszawie w klubie HARLEM ...

prezess : :
paź 12 2004 ideal
Komentarze: 4

Zastanawiam sie co mi przeszkadza w tym aby byc szczesliwym. Ciag dalszy wywodu pozbawiony jest zludnej otoczki zawstydzenia i skromnosci.

Jestem inteligentnym facetem, z jakas tam pasja zyciowa, komunikatywnym otwartym, zazwyczaj szczerym i ogolnie pogodnym. Jestem przyjacielski opiekunczy a dla ludzi ktorych obdarzam miloscia zawsze mam czas sposob i mozliwosci. Nigdy nie zostawiam problemow samych sobie - staram sie wszystko zrobic jak najlepiej, probuje nie meczyc innych swoja obecnoscia - wydaje mi sie ze mam poczucie taktu i odpowiedzialnosci - zawsze ponosze konsekwencje swoich decyzji - czesto sie myle - ale uwazam ze warto sie mylic jesli to za soba cos niesie- ogolnie nie mam jakis problemow chorob zaraznych czy wenerycznych - nie mam robakow w glowie a nawet lupiezu- myje sie czesto i raczej ladnie zazwyczaj pachne - nie chodze w dziurawych butach ani wyciagnietych t-shirtach. Mam duzo milosci i przeciez daje ja ludziom a zatem ...

czemu do cholery jestem sam ??? (specjalnie ominelem wady bo przeciez sa tu malo istotne :P )   

prezess : :
paź 06 2004 :P
Komentarze: 10

mhh zastanawialem sie dzisiaj czy jest cos czego mi naprawde brak - chyba nie - mam zajebistych przyjaciol i tego jestem pewny. Nie przetrwalbym ani jednego dnia bez was robaki ... (pachnie wazelina - nieee to zapach spalonych jajek [spalil ktos kiedys jajka - mi sie udalo :D - smierdzi cudownie])

prezess : :