Archiwum 28 maja 2004


maj 28 2004 chyba naprawde jestem zagubiony
Komentarze: 3
 

Jest zimno, chociaż przyszła już wiosna

            Tak dziwnie się dzieje ze dzieci mimo lat

Mimo swych sił –

Umierają

 

Leżę na dnie rzeki, która nigdy nie była moja kolebka

            Płacz wody zza ścian samotności

Tak dziwnie jest, tak dziwnie się

Zmartwychwstanie

 

Moja rzeka nie płyną lodzie twojej miłości

Na moich śladach brak rezerwacji miejsca w tym świecie

I mimo ze znam kilka ładnych słow.

Milczę

 

Kiedy się kładłem spać nade mną święciło słonce?

Teraz tylko ktoś wylewa resztki z obiadu

Toczą się tak dziwnie zwykle

Dni

 

Obiecałem ci coś – chociaż nie mam szans czegoś ci dać

Myślałem ze jestem tym, kim chciałbym by nikt nie był

Teraz wiem, oprócz jednej rzeczy wiem

Wszystko

 

Nie chce płakać – naprawdę

Naucz mnie żyć

Pokaz świat

Ty

 

prezess : :