samotnikom ku pokrzepieniu serc
Komentarze: 4
Roman Mleczko
Będe...
Będę kroplą świeżej wody, na twarzach tych, którzy nigdy nie poznali rosy czułości, Będę otwartymi ramionami dla dziecka poszukującego azylu miłości, Będę drożdżami włożonymi do ciasta ludzkiego, Będę uprawiać ziemie leżące odłogiem i obsiewać gęsto, gdzie żaden siewca nie daje ziarna za darmo, bo mam w swoim ofiarnym sercu wielką, pełną sakwę, aby z niej rozsiewać ziarno. Z piaskiem mojego życia będę bez przerwy łączyć cement miłości, i łącząc się z budowniczymi miast, bojownikami o sprawiedliwość, wraz z nimi zbuduję domy i świątynie dla dzieci świata. A ponieważ nikt na mnie nie oczekuje, aby zjednoczyć się, będę czuwała i walczyła podczas odpoczynku bliźnich. Przed Tobą, mój Panie, będę trzymała serce szeroko otwarte powtarzając codziennie "tak" mojego "TAK", jak je powtarzają wierni małżonkowie. A Ty mi powiesz, że mnie kochasz, jak ich kochasz i że ja powinnam kochać tak, jak oni powinni kochać. W ten sposób wraz z Tobą dam swoje życie, przekażę "życie", Ponieważ będę matką niezliczonych dzieci, które potem mnie przyjmą, mówiąc mi swoje imię w światłości Twojego Ojca, Ojca żyjących. Michael Quist
|
Dodaj komentarz