Archiwum kwiecień 2004


kwi 23 2004 ostatnie tchnienie
Komentarze: 0

Mi-ko no nie

 

jest mi smutno / nie chce mi sie isc na konie/ popatrze z balkonu- nie dostrzege zla/ ukradziona nadzieje wypala ostatnie/ niezapisane szczatki ludzkosci /

cholera jest mi cholernie smutno - ale to kurwa cholernie zle/ wchodze na czat i wychodze/ chce z kims gadac ale nie umiem/ slowa sa za plytkie by wyrazic moja zlosc i frustracje/ jam-sam-sobie-siebie - nie mam

prezess : :
kwi 19 2004 to ja
Komentarze: 2

nic sie nie stalo. Odpisalem na wszystkie zalegle listy, kupilem znaczki dzisiaj je jeszce porozsyam. Ogladalem ladny film, zaczelem czytac nowa ksiazke. Czesto lapie sie na tym ze leze w lozku do 3 w nocy i rozwazam pewne sprawy, zastanawiam sie nad wyborami ktorych dokonalem albo nad tymi ktorych dokonac zamierzam. Odezwalem sie do ludzi ktorzy sie do mnie z wlasnej woli nie odzywaja. Zaproponowalem kolejnym osobom ekscytujacy sposob spedzenia wakacji - jak narazie nikt nie ma ochoty na kolej transsyberyjska ... Pale papierosy od wielu lat ale teraz doceniam ich zbawienne dzialanie - zauwazylem ze po kazdym strsujacym wydarzeniu tylko on moze mnie uspokoic. Pytanie z polskiego - sformulowane do mnie - nie uslyszalem go nawet - koleznak mnie szturchnela - zaczelem belgotac - kolega z lawki podal mi tytul dziela "dziady" poplynelem opisujac budowe dramatu - ale naprawde nie wiedzxialem czy o to chopdzilo w pytaniu. Lapie sie jeszce poza oniryzmem na tym ze nie znam pewnych slow - zaczynam zatracac mozliwosc operowania termianami. Moja znajomosc laciny ogranicza sie juz do znania kilku wybranych sentencji - mam wrazenie ze nic nie umiem - ze do niczego sie nie nadaje i cokolwiek robie to robie to stosunkowo najgorzej - ja kurcze powinienem sie zastanowic co i takowoz czynie czy nie jestem debilem - badz dzieckiem troski specjalnej. Wysadzili mi w glowie malego nuklearka. Tak dla smiechu, dla badan chemicznych - sprawdzaja jak duze moze byc uszkodzenie mozgu zeby czlowiek jeszce myslal - okazalo sie ze wystarczy miec kilka nerwow doczepionych do czaski

 

ide sie zabic ... chyba

prezess : :
kwi 18 2004 :(
Komentarze: 0

25 lat temu - Stachura probowal sie zabic i rzucil sie pod pociag towarowy na wysokosci wsi BEdnary - w wyniku obrazen zostala mu amputowana prawa reka na wysokosci lokcia - za 3 miesiace Stachura popelni samobojstwo - w ksiazce od polskiego widnieje wpis "E.Stachura - wybitny (itd ...) pod koniec zycia stwierdzono chorobe psychiczna" To ze chcial walczyc uznano za fakt poddania sie - byl w Drewnicy bo chcial nauczyc sie zyc - ale po co tu zyc - Sted blisko do ehh - coraz blizej

Podnieście ręce

zamknijcie ulice

niech na niebie lata samolot i kresli napis

ON NIE ZYJE

biale niech wyleca motyle na drogi

niech zatrzymaja ruch

niech na kazdej twarzy beda slowa

ON NIE ZYJE

 

a. smutny

prezess : :
kwi 13 2004 rocznica
Komentarze: 2

 bednary - reka - placze

prezess : :
kwi 09 2004 jestem
Komentarze: 1

Jestem tylko Bogiem

* * *

Kiedy pragnę dorosnąć by zabić w sobie strach ...

Kiedy mówisz że wiesz że koniec  - że  źle

Znajdujesz swoje miejsce na ziemi – moja śmierć

 

Są uczucia które potrafie zgadnąć, moja dusze odkryć

Mali chłopcy wybiegają patrząc na znikający w dali pociąg

Zimą zawsze pragne czuć Twoja bliskość – ciepło każdego dnia

 

Nie odchodź – proszę zostań

Nie mam słów by wyrazić mój gniew

Wiem że konam – wiem że robię błąd

Tylko – zostań

 

Rozpal w moim sercu swego bicia żar

Zakochaj się tak po prostu w moim niebie

Pokaż mi lato naszych prawdziwych uczuć

 

Nie odchodź – proszę zostań

Nie mam słów by wyrazić mój gniew

Wiem że konam – wiem że robię błąd

Tylko – zostań

 

Nie krzycz na mnie gdy zrobię źle

Nie odchodź

Nie ocieraj mną swoich szarych dni

Napełń moje sumienie – naucz mnie kochać

Pozwól mi umrzeć przy Tobie

 

Nie odchodź – proszę zostań

Nie mam słów by wyrazić mój gniew

Wiem że konam – wiem że robię błąd

Tylko – zostań

 

Nie odchodź – proszę zostań

Nie mam słów by wyrazić mój gniew

Wiem że konam – wiem że robię błąd

            Tylko – zostań

 

Nie zmienię ludzi – dziś wiem

Nie pragnę szczęścia – już rozumiem

Już rozumiem że nie ma nic

Pokochaj mnie – daj mi kawałek nieba

 

Nie odchodź – nie zostawiaj

To ja – twoja nadzieja

To ja – nicość

Ta z która walczy wiatr

 

prezess : :